-8 brrr....
Chyba przy tak niskiej temperaturze jeszcze nigdy nie biegałam.
Zmusiliśmy się z Michałem i było naprawdę wyśmienicie:)
Na początku trochę szczypało w buzie, ale po chwili jak tylko weszliśmy w rytm nawet nie odczuwaliśmy tego mrozu.
Polecam by zahartować trochę organizm, samopoczucie po biegu jest tego warte!
GINGER