RUN w wielkim mieście...
I stało się, moja pierwsza Warszawska przebieżka:)
Nawet dla endomondo było to wydarzenie i ciężko mu było mnie zlokalizować:)
Najważniejsze , że się udało:)!
Widok podczas biegu Stadionu Narodowego i w oddali Pałacu Kultury, wywołał we mnie lekki dreszczyk. Kierowałam się w stronę Parku Skaryszewskiego ale nie umiałam sobie odmówić biegu wokół Stadionu, który był tak blisko:)))))
Pełne słońce, zero wiatru- chce jeszcze!
Bo kiedy już wyrobisz sobie kondycje biegacza odkrywanie nowych tras do biegania to sama radość:))
GINGER