Truskawkowe wariacje podniebienia...:)
Mam, trzy zasady życiowe, którymi się kieruję w życiu.
Odnoszą się one do ludzi, do pracy i do jedzenia!
Naginam je tylko w wyjątkowych sytuacjach!
Dziś skupię się na tej ostatniej:)
Zasada ta jest prosta jak drut:)
Od poniedziałku do piątku nie wsysać słodkiego :)))))!!!
I tę zasadę naginam wtedy, kiedy moja przyjaciółka Kamisia robi c i a s t o !!!
Dla smakoszy przepis!!!
K r u c h e c i a s t o z t r u s k a w k a m i
(przepis na jedną blachę ciasta)
P o s y p k a
200 dkg mąki
90 dkg cukru do wypieków
1/3 paczki cukru waniliowego
1 łyżka soku z cytryny
14 dkg masła( 10 dkg miękkiego, 4 kg roztopionego)
Składniki zagnieść i dać na godzinę do lodówki.
0,5 kg mąki
15 dkg cukru
1/2 kostki masła
1 kostka margaryny kasi
1,5 łyżki proszku do pieczenia
2 jaja
szczypta soli
Ciasto wyrobić, uformować w kulkę i włożyć do lodówki.
Po godzinie wyciągnąć, rozwałkować i ułożyć w foremce.
Piec 30 min /180 stopni C.
Wyłożyć ciasto truskawkami i posypać posypką.
Piec jeszcze ok 10 min.
Smacznego!
GINGER
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz