TRX trening dla każdego...



W sobotę opadłam z sił, pomimo dobrego nastawienia:(
I tu trener musiał wykazać się szczególną cierpliwością i zaangażowaniem. Z mojej strony westchnienia, jęki, brak chęci. Ze strony Michała mocny doping, który mnie w tamtym momencie śmieszył ale dziękuje bo cel został osiągnięty a pewnie jak bym była zdana na siebie poszła bym do domu;) hihhiih ;D





Jest wiele sposobów na urozmaicenie treningów personalnych, wszytko zależy od kreatywności trenera. Mamy dużo nowości na rynku, które mogą wzbogacić nasz trening.

Dla takiej właśnie odmiany zrobiliśmy trening na trxie, specjalnych taśmach, które pozwalają na trening w podwieszeniu.
Wykonaliśmy proste ćwiczenia tak żeby zaangażować jak najwięcej mięśni.

Wydawało się to dosyć łatwe i mało wymagające ale efekty były takie, że ledwo wstałam z łóżka na drugi dzień:)

Trening na trxie jest dosyć bezpieczny bo łatwo można dostosować poziom trudności do poziomu zaawansowania ćwiczącego. Nie obciążamy kręgosłupa, także nadaje się dla osób z problemami zdrowotnymi.

Moja mała rada. Jeżeli w Waszym klubie są dostępne taśmy trx zanim z nich skorzystacie zalecam porozmawiać wcześniej z trenerem by objaśnił Wam technikę wykonywania ćwiczeń i co najważniejsze sposób obchodzenia się z taśmami.

Mi się bardzo podobało:)!

A tu poniedziałkowa przebieżka w pełnym słońcu z uśmiechem na buzi bo w plenerze:)
Trener śpi, Ginger biega ;P


GINGER
Copyright © Poznaj Ginger