Sezon na S Ł O N E C Z N I K ...
C Z Y W I E C I E Ż E ...
S Ł O N E C Z N I K przez bardzo długi czas był traktowany tylko jako roślina ozdobna.
Osobiście mogłabym całe lato pielęgnować w wazonie jego kwiat!:)
Śnieżnobiałe wnętrze, wielki szklany wazon w kąciku, a w nim żółte, świeże rośliny...cudowny obraz moich marzeń;)
Jego pestki są bardzo ważnym dla zdrowia źródłem pierwiastków. Cynk, żelazo, potas, wapń...
Słonecznik to bogactwo magnezu, który między innymi poprawia naszą koncentrację,o którą ciężko w upalne dni.
Polecam dosypywać pestki słonecznika do porannych koktajli albo lunch-owych sałatek:)
Wczoraj zaopatrzyłam się w świeże pestki, które podskubuję cały czas:)
Przyda mi się dawka witamin B6 i E ;) !
A może Wam też?
Osoby, które chcą poprawić wygląd swojej skóry, paznokci i włosów powinny szczególnie zadbać, by on pojawił się w ich codziennej diecie!
Olej słonecznikowy jest doskonałym podkładem do masażu! (osobiście uwielbiam;))
Wykorzystywany jest jako odżywczy składnik kremów, maści i balsamów- które łagodzą podrażnienia słoneczne!
Często jest składnikiem preparatów odmładzających, które pewnie mają swoją cenę;)
A zatem, może warto TERAZ zadbać o nasze ciało, nasze wnętrze i jak najdłużej unikać korzystania z jego przetworów! ;)
GINGER
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz