Wszystko na tym świecie ma swój początek i koniec...

Kwiaty na wiosnę kwitną, a po lecie usychają.

Ludzie przychodzą i odchodzą.

Pory roku przemijają...

Coś się kończy, by inne mogło zacząć.

Nie ubolewajmy nad tym, że coś przemija, skupmy się na tym co nowe:)!

 Przed nami piękna złota jesień!
 To co zachwycało nas całe lato będzie zachwycać nas nadal, tylko w innych kolorach:)

Jesień to moja ulubiona pora roku! Wiem , wiem ... jeszcze mamy kalendarzowe lato:)! Ale w powietrzu czuć już chłód nadchodzących zmian... :)

Uwielbiam jesienne stylizacje! Kalosze, legginsy i gruby sweter- to mój ulubiony jesienny zestaw!:)
Kubek kawy w ręce, coś do przegryzania i spacer. Prawie to wszystko udało mi się dzisiaj samej zrobić;))))

Tak naprawdę dla mnie jesień oznacza otwarcie nowego sezonu biegowego!
Żar słońca odpuszcza i wreszcie można normalnie oddychać! :

Może jakieś jesienne postanowienia? Hm....
Po pierwsze : dużo biegania :)
Po drugie : dużo spacerowania :)
Po trzecie : trzymać się planu rocznego postanowienia;)!

Jakie to postanowienie? Tylko wtajemniczeni wiedzą ;P  Ale jak wszytko ułoży się  po mojej myśli to dam znać w poście;)

Czegoś jeszcze brakuje w tym wspaniałym jesiennym zestawie?:)
Tak!
Dobrej książki, by usiąść na ławce i łapać promyki słoneczne:)))

Chałka, którą wchłonęłam podczas spaceru to podobno najlepsza chałka na ulicy na której mieszkam:)
Na pewno też macie podobne rarytasy u siebie; P

GINGER