I T A L Y   F O O D 

__________________________________________________________________

m a r z e c  2 0 1 5 

Kochani,

Dzisiaj trochę o jedzeniu, moim ulubionym temacie:)
Za to właśnie kocham najbardziej Italię.

Kultura jedzenia według długoletniej tradycji, to niezmienna cecha tego kraju.
Zakupy warzyw, owoców, ryb i mięsa na miejskich targowiskach, to standard dnia codziennego.
To też ich "klucz" do smaku potraw, które serwują w swoich lokalach.

Codziennie świeży towar, potrawy przyprawione ziołami, które zbierają sami, to musi dobrze smakować!
Podczas naszej wyprawy udało nam się spróbować owoców morza, za którymi nie za bardzo przepadałam,
Ale moje pierwsze doświadczenie z małżami skończyło się sukcesem.

Przez przypadek trafiliśmy do małej restauracji.
Właścicielem był szef kuchni. 
Na przystawkę podał nam świeże rybki w oliwie posypane świeża pietruszką, do tego ciepła bagietka. 
Już po tym moje kubki smakowe oszalały.
Podczas gdy my raczyliśmy się jedzeniem, kucharz pod naszym nosem przygotowywał dla nas makaron z małżami.
Oh, co to był za smak, chyba najlepsza potrawa jaką jadłam w życiu.
Wydaje się, że tak nie wiele trzeba, by coś takiego przygotować...a jednak jestem pewna, że nie uda mi się zdublować tego smaku w mojej kuchni.

Codziennie w innym miejscu pizza, makarony, smaki Italii kosztowaliśmy na każdym kroku:)

A wszystko to, za każdym razem zapijaliśmy ich wspaniałym winem...mmm...

W ten sposób mogę spędzać każde wakacje:)